Carbon Grove

Chwilówkami nazywa się proste, szybkie i bezproblemowe pożyczki przez Internet. Takie mają one być w założeniu. Należy jednak szczególnie uważać podczas wyboru firmy pożyczkowej, której chcemy zaufać i z pomocą, której chcemy zaciągnąć nową pożyczkę, nawet chwilówkę. Szczególnie polecane są tzw. „chwilówki bez KRD”, czyli bez sprawdzania baz Krajowego Rejestru Długów. Zadaniem przedsiębiorstwa jest nie tylko gromadzenie i udostępnianie informacji o polskich dłużnikach, ale również przechowywanie tych informacji zgodnie z prawem przez paręnaście lat. Jedna niespłacona terminowo pożyczka może w ten sposób zaprzepaścić możliwości otrzymania innego świadczenia w przyszłości.

Na pomoc przychodzi chwilówka bez KRD

W takim przypadku pomocna wydaje się właśnie pożyczka bez KRD. Instytucja oferująca taką pożyczkę decyduje się wtedy na niesprawdzanie swoich potencjalnych klientów w bazach dłużników, a więc sami dłużnicy mają większą szasnę na otrzymanie gotówki.
To właśnie jednak instytucje, które dają swoim klientom potencjalnie większe możliwości i łatwiejszą sposobność otrzymania pożyczki, są również tymi, które czasami działają na granicy polskiego prawa.

Fałszywe e-maile od KRD

Ostrzec również należy przede wszystkim osoby, które otrzymały w uprzednim roku, w miesiącach od września do grudnia, wiadomość e-mail z nadawcą podpisanym jako Krajowy Rejestr Długów. KRD zdementowało pogłoski, jakoby właśnie ta instytucja stała za rozsyłaniem wiadomości do osób zadłużonych. E-maile zawierały nieprawdziwe informacje o wpisie do bazy dłużników oraz „raport”, który po ściągnięciu infekował komputer ofiary.
Informację o tym, czy nasze dane znajdują się w KRD otrzymamy jedynie od samego Rejestru Dłużników, między innymi odwiedzając stronę www.krd.pl. Tylko wtedy warto decydować się na produkt, jakim jest chwilówka bez KRD.
Rzecznik prasowy KRD Andrzej Kulik o fałszywych e-mailach rozsyłanych pod koniec 2014 roku:

„Informujemy, że ta wiadomość nie została wysłana przez Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej SA, a załącznik zawiera najprawdopodobniej szkodliwe oprogramowanie pozwalające na przejęcie kontroli nad komputerem.”

Uwaga na chwilówki „z kapitałem”

KNF ostrzega również szczególnie przed firmami tworzącymi swoistą piramidę finansową. Często właśnie chwilówki bez KRD są produktami, które najbardziej zachęcają potencjalnych pożyczkobiorców do zaufania podobnym instytucjom. Nie tak dawno, bo w lipcu 2014 roku Komisja Nadzoru Finansowego wniosła do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez jedną działającą na tamtym terenie firmę pożyczkową.
Sposób jej funkcjonowania polegał na zbieraniu od klientów wpłat, które w późniejszym okresie miałyby procentować, a tym samym pożyczkobiorca inwestując w firmę, miał możliwość otrzymania większej gotówki, niż ta wpłacona. Pożyczkobiorcy zostali oszukani na łączną sumę prawie 7,7 milionów złotych.

Zanim wybierzesz firmę pożyczkową

Chwilówki bez KRD są produktami niezwykle interesującymi, ale zanim powierzymy swoją ufność jakiejkolwiek instytucji, wpierw powinno się wykonać parę „kroków bezpieczeństwa”, które mogą uchronić przed potencjalnym oszustwem. Przede wszystkim należy poszukać o danej firmie informacji w Internecie, kierując się przede wszystkim w stronę sprawdzonych i zaufanych portali. Wiele z opinii o poszczególnych instytucjach znajdą Państwo również na łamach niniejszego serwisu. Szczególnie w przypadku podmiotów niepewnych, nowych i wątpliwych warto zawsze zapoznawać się z uaktualnianą na bieżąco listą ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego.
Dostępna jest ona pod adresem:
http://www.knf.gov.pl/o_nas/ostrzezenia_publiczne/lista_ostrzezenia.html